Co to takiego?

Lofty to z reguły otwarte przestrzenie, bez wyraźnych podziałów na poszczególne pomieszczenia. Zazwyczaj widać na nich ząb czasu, niejednokrotnie bywają nieotynkowane, surowe, jakby opuszczone, samotne. Niekiedy mają znaczną wysokość i kojarzą się bardziej z opustoszałą, starą, nikomu niepotrzebną fabryką, niż wnętrzem, w którym można żyć i wygodnie mieszkać. I to właśnie jest ich największą zaletą, atutem, który sprawia, że są nieograniczoną studnią pomysłów na ciekawe aranżacje. Również kuchenne.
 

Nie ujarzmiać!

Sztuka urządzenia kuchni w lofcie polega na takim zaadaptowaniu wnętrza, by stało się maksymalnie przyjazne i funkcjonalne, jednak by nie zatraciło swego pierwotnego charakteru. Jeśli więc pierwotnie w lofcie nie było ścian i wyraźnych podziałów, nie twórzmy ich. Zostawmy jedną, wielką, otwartą przestrzeń, pełną życia i oddechu. Kuchnia będzie wtedy pełnić swą podstawową rolę, jednak świetnie odnajdzie się też jako jadalnia, albo jako główny, rzucający się w oczy element mieszkania. Nie zabudowujmy też starych belek stropowych czy nieotynkowanych ścian. Loft nie znosi idealnych, gładkich powierzchni, kocha za to pierwotny, nieco industrialny, surowy klimat dawnych magazynów czy zakładów produkcyjnych.
 

Beton, cegła i drewno

Betonowe posadzki, ściany z cegieł czy drewniane elementy konstrukcyjne to wyznaczniki prawdziwych loftów. Nie wykańczajmy i nie ulepszajmy ich na siłę. Niech betonowa , nieotynkowana ściana lub fragment z cegieł stanie się głównym bohaterem kuchni, który będzie przyciągał wzrok swym naturalizmem i surowym pięknem. Stropowe belki wystarczy oczyścić, odnowić i odpowiednio zaimpregnować, by zyskały swój pierwotny wizerunek. Drewno zresztą, jak mało który materiał, świetnie współgra z industrialnym charakterem wnętrz, wprowadzając do niego odrobinę naturalności i ciepła. Przełamuje surowość betonowych elementów, nie ingerując przy tym za bardzo w loftowy klimat.

Partnerzy doskonali

Oprócz belek, warto też pomyśleć o innych drewnianych elementach w kuchni. Świetnie mogą wyglądać meble kuchenne wykonane z tego materiału lub przynajmniej jedna, nadająca charakter szafka lub kredens. Jeśli zależy nam na bardziej surowym wyrazie kuchni, zdecydujmy się na proste, najlepiej gładkie, wykonane na wysoki połysk fronty meblowe. Powinny być dopasowane do całości loftu, dobrze będą wyglądać te o stonowanych, naturalnych kolorach, jak biel, szarość, czerń. Żywe kolory nie są wskazane, chyba, że zastosujemy je z rozwagą i właściwym umiarem, by nie przytłoczyły i nie zdominowały wnętrza. Kolor w lofcie powinien być kropką nad „i", zwieńczeniem całej aranżacji, a nie jej głównym bohaterem. W prawdziwej loftowej kuchni nie może też zabraknąć elementów stalowych czy metalowych. Nie szczędźmy więc na długich, prostych uchwytach meblowych, wykończonych powłoką inox sprzętach AGD czy ciekawych, nietuzinkowych elementach dekoracyjnych wykonanych z metalu. Pamiętajmy jednak, że podczas urządzania kuchni w lofcie powinna przyświecać nam jedna, prosta zasada: im mniej, tym lepiej. Nie przesadzajmy więc z ilością dodatków, skupiając się lepiej na ich jakości i pięknie.
 

Elementy niestandardowe

To, co wyróżnia loftowe wnętrza to nietypowość aranżacji. Nikogo nie powinny więc zadziwiać w takim pomieszczeniu wiązki kabli poprowadzone po powierzchni ścian czy widoczne, niczym nieobudowane rury wentylacyjne odprowadzające opary z kuchennego okapu. Nie chowajmy ich na siłę, staną się konkretnym wyznacznikiem i elementem charakterystycznym loftowej kuchni. Warto jednak zadbać o ich właściwe zabezpieczenie, szczególnie w takim wnętrzu, jak kuchnia. Niezwykle ważną rolę dekoracyjną w loftach pełni oświetlenie. Lampy muszą obowiązkowo być industrialne, jakby wymontowane z jakiejś fabryki. Świetnie prezentować się będą zawieszone na dużej wysokości i spuszczone na pojedynczych, długich kablach nad samą strefę mieszkalną. Nie zapomnijmy też o oświetleniu dodatkowym, ściennym czy punktowym, które odpowiednio zastosowane (np. na ścianie wykonanej z cegieł) dodatkowo podkreśli industrialny charakter kuchni, jednocześnie eksponując jej piękno.