Trochę faktów

Styl modernistyczny dominował przede wszystkim w latach 1918 – 1975. Najpierw pojawił się na Starym Kontynencie, później dotarł do Nowego Świata. Cechą wyróżniającą ten design, która sprawiła, że zyskał on ogromne uznanie wśród lokatorów, masowo decydujących się na jego wprowadzenie do swych domów to głównie pionierskie rozwiązania, które pozwalały na odrzucenie starodawnych, wręcz historycznych wzorów jakie królowały przez lata. Powiew świeżości oraz nowa zasada wyposażania wnętrz sprawiły natomiast, że ludzie zaczęli chętnie podążać w kierunku czegoś dotychczas im nieznanego, ale ciekawego. Modernizm uznano za styl bardzo estetyczny, elegancki, ale maksymalnie skromny. Za najważniejsze osoby, które przyczyniły się do rozpowszechnienia tego nurtu uznać należy m.in. Le Corbusier, Franka Lloyd Wright czy Waltera Gropius. To dzięki nim kuchnie czy sypialnie miały być schludne, ale bez historycznego przepychu. To oni też postulowali, aby zrezygnować z kurczowego trzymania się tradycji na rzecz funkcjonalności i swego rodzaju prostoty, która akurat w przypadku wystroju pomieszczeń takich jak kuchnie czy gabinety jest jak najbardziej pożądana.

Co przykuwa wzrok?

Modernizm opiera się na komponowaniu wystroju, zachowując przy tym wskazany umiar. Tu nie ma drobiazgów, które wprowadzałyby aranżacyjny chaos, bałaganiły i niepotrzebnie zajmowały wolną przestrzeń możliwą do zagospodarowania w inny sposób. Meble są proste profilami, mają nieco geometryczny design. Dominują zwłaszcza charakterystyczne bryły – od prostokątów, przez prostopadłościany, na stożkach i owalach skończywszy. Mimo minimalistycznego projektu zestawy asortymentu wstawianego do kuchni czy salonów na wzór modernistyczny opierają się na starannym, niesamowicie precyzyjnym wykończeniu. Równie dokładnie dobierane są także materiały wytwórcze. Cechą nadrzędną jest to, żeby w urządzanym lokum było przestronnie, funkcjonalnie i aby panowała w nim ergonomia. Jeżeli jest do wyboru mebel ozdobny bądź praktyczny, to zwolennik modernizmu z pewnością postawi na tę drugą cechę. Odpada na liście zakupów to, co jest nieprzydatne, co nie pełni żadnej konkretnej roli. Również za sprawą modernizmu pojawił się projekt otwartych kuchni, w których nie ma ścianek działowych a wnętrze wychodzi na salon będący wnętrzem reprezentacyjnym czy też zręcznie łączy się z gabinetem. Ograniczona do zupełnego minimum jest także ornamentyka. Brak w asortymencie domowym w stylu modernistycznym zdobień. Moderniści byli zdecydowanie na „nie" w stosunku do tapet, tkanin, motywów dekoracyjnych, wzornictwa, zróżnicowanych faktur i wyszukanych struktur architektonicznych.