Zdarza się, że nawet przy bardzo dużym stole nie mogą zmieścić się wszyscy domownicy. Da się to zauważyć zwłaszcza podczas świąt, urodzin i innych imprez okolicznościowych. Siedzenia ustawione są blisko siebie, a sąsiedzi ocierają się o siebie łokciami. Brzmi znajomo? Na szczęście z pomocą spieszą rozkładane stoły, które w kilka chwil potrafią powiększyć się o kilka dodatkowych miejsc. Owe meble posiadają 'mechanizmy' umożliwiające rozłożenie stołu i dołożenie dodatkowego blatu na środku stołu.

Zalety rozkładanego stołu

Okazuje się, że rozkładany stół jest bardzo praktycznym i niezwykle funkcjonalnym meblem. Dodatkowy blat sprawia, że stół robi się większy, dzięki czemu możemy być pewni, że dla nikogo nie zabraknie miejsca. Spokojnie zdołamy pomieścić przy stole wszystkich gości, zwłaszcza podczas rodzinnych zjazdów. Bez względu na model, rozmiar i kształt stołu 'cała transformacja' przebiega szybko i bezproblemowo. Rozłożenie stołu jest banalnie proste i każdy sobie z nim poradzi. Rozkładany stół jest bardzo praktyczny – jeśli go potrzebujemy, to rozbudowujemy go o dodatkowe miejsca, jeśli nie – to ma 'normalną postać'.

Wady rozkładanego stołu

Największą wadą stołu, który się rozkłada jest jego cena. Taki mebel jest o wiele droższy, niż standardowy, zwykły model. Przed zakupem warto zastanowić się, czy rzeczywiście go potrzebujemy. Jeśli 'brak miejsca' występuje u nas tylko od święta, to warto rozwiązać ten problem w inny sposób. Jeżeli z funkcji rozkładania stołu będziemy korzystać raz na rok, to szkoda wydawać na niego pieniędze. Warto też zaznaczyć, że po rozłożeniu stół nie prezentuje się już tak dobrze. Dodatkowy blat się odznacza i nie wygląda zbyt estetycznie.

Jak widzicie, rozkładany stół to naprawdę duża wygoda – jeśli często spotykamy się w większym gronie, a zwykły stół 'nie zdaje egzaminu'. Dodatkowe miejsca z pewnością się przydadzą, jednak nie ma co ukrywać – jest to dość kosztowny mebel. Warto zastanowić się czy naprawdę go potrzebujemy.