Puree grzybowe z polędwiczką wieprzową marynowaną
Odwiedzając targ z warzywami, nie mogłam oprzeć się wszechobecnemu grzybowemu aromatowi, roznoszącemu się po wszystkich straganach. Zapachy same namawiają do komponowania typowo jesiennych smaków. Szybkie puree grzybowe to świetny pomysł na obiad, który z pewnością docenią wsyszczy domownicy.
Przygotowanie:
Krok 1: Grzyby zalewamy wodą i odstawiamy na bok.
Krok 2: Ziemniaki gotujemy do miękkości w osolonej wodzie.
Krok 3: Mięso czyścimy z błon i kroimy na cienkie plastry w poprzek włókien.
Krok 4: Zalewamy 1/3 szklanki oliwy z oliwek, dodajemy zgnieciony czerwony pieprz, 2 gałązki tymianku, miód, mieszamy i dostawiamy na bok.
Krok 5: Namoczone grzyby smażymy na oleju wraz z posiekaną cebulą.
Krok 6: Jak grzyby będą miękkie, blendujemy je razem z ziemniakami, mlekiem, masłem i śmietaną.
Krok 7: Zamarynowane mięso smażymy na patelni wraz z marynatą, bez gałązek tymianku.
Krok 8: Jak mięso się zarumieni, dodajemy wodę z zalanych grzybów, dusimy tak około 10 min.
Krok 9: Siekamy drobno tymianek i dodajemy do mięsa na koniec smażenia.
Krok 10: Podajemy z puree grzybowym.
Pamiętajcie by tymianek dodać na sam koniec, po to by zioła się nie przypaliły.
hmmm nie moje smaki
o feeeee