Farba tablicowa w kuchni – tak czy nie?
Od pewnego czasu prawdziwym hitem w dziedzinie szeroko pojmowanej sfery wykańczania wnętrz okazuje się farba tablicowa. Taki środek malarski pozwala z jednej strony na stworzenie praktycznej ściany, która będzie sama w sobie specyficznym „organizerem", z drugiej natomiast to nietuzinkowa ozdoba, jaką sprawia, iż nasze kuchenne zacisze nabiera stylowości i oryginalności.
Łatwe zmywanie i ścieranie
Dzięki wykorzystaniu w aranżacji kuchni farb tablicowych możesz uzyskać przestrzeń przypominającą znaną Ci dobrze z lat młodzieńczych szkolną tablicę. Po nałożeniu warstwy charakteryzowanego środka malarskiego na mur uzyskujemy powierzchnię, na której da się komfortowo pisać kredą, którą można w dowolnym momencie ścierać oraz korzystać z niej ponownie, gdy tylko przyjdzie nam na to ochota. Ogromna ilość nowo powstających projektów wnętrz, uwzględnia położenie na jednej ze ścian tablicówki. Jest to tani a zarazem efektowny dodatek designerski.
Na takiej ściennej tablicy możemy stworzyć swego rodzaju „przypominacz" ważnych dat, informacji, o jakich nie powinniśmy zapominać, listy zakupów czy notatek pozostawianych współlokatorom. To także duża gratka dla maluchów. Dzieciaki mogą spędzać czas w kuchni w momencie, gdy rodzice przygotowują posiłki, malując czy rysując na zmywalnej ścianie. Sposobów wykorzystania kuchennej tablicy jest cała masa, wszystko zależy wyłącznie od naszej kreatywności i nawyków.
Farba nie tylko na ściany - użyj wyobraźni
Poza tym, że farby tablicowe rewelacyjnie sprawdzają się na kuchennych murach, to doskonale nadają się także na elementy meblowe czy też drzwi. Pozwalają stworzyć aranżację opartą na niebanalnym pomyśle. Zgodnie z zapewnieniami producentów, emulsje tego typu znakomicie pokrywają tak nowe tynki, jak i przestarzałe już powłoki malarskie. Dobrze spisują się również na rozmaitych tworzywach – wyrobach drewnopochodnych czy też szlachetnym drewnie. „Trzymają się" nawet na części materiałów sztucznych a niekiedy i na warstwach metalowych. Kuchnia mająca takowe tablice, po których można pisać, malować i rysować staje się lokum unikatowym, indywidualnym, typowo naszym. Ciekawym rozwiązaniem, które przychodzi do nas z zachodu, jest nałożenie farby na niewielkiej części drzwi od lodówki. Zapisywane są tam kończące się produkty, czy lista zakupów na następny dzień. Walorem wyróżniającym opisywany środek malarski jest również ich szerokie zróżnicowanie kolorystyczne. Najpopularniejsze są wprawdzie warianty czarne, ale nie oznacza to, że konsumenci nie mają wyboru. Istnieje cała paleta innych barw dostępnych farb. Odznaczają się one wyrazistością i intensywnością, więc poza faktem, iż pełnią funkcję praktyczną, mogą stanowić fantazyjną ozdobę. Można z łatwością dostosować kolor emulsji do zaplanowanego wystroju kuchennego wnętrza.
Trwałość farby tablicowej - czy zawsze taka sama?
Jeżeli zainwestujemy w farbę tablicową najlepszej klasy, możemy liczyć na trwały produkt, który odznacza się dobrą przyczepnością do powierzchni, na jaką jest nanoszony. Opisywany środek malarski cechuje odporność na ścieranie. Jest też niewrażliwy na działanie wody i wilgoć. Musimy jednakże pamiętać, że taka dekoracja w kuchni może nas trochę kosztować, bowiem emulsje, mimo iż są dość gęste w swej konsystencji, to zużywa się ich dużo, gdyż zalecane jest parokrotne pomalowanie podłoża. Ścianę, która pokryta jest farbą tablicową, da się zmywać do woli. Po starych notatkach czy rysunkach dzieciaków nie pozostanie śladu. Warto natomiast wybierać kredy niepylące, są one znacznie zdrowsze.
Ja dosłownie oszalałam na punkcie farby tablicowej. Pomalowałam nią wolny obszar na ścianie w kuchni - górna część należy do mnie, natomiast dolna do dzieci. Są zachwycone :D Ja na swojej części zapisuje bieżące sprawy np. rachunki do opłacenia lub ważne daty.
Taką farbę użyłam z mężem w pokoju dziecka. Syn jest bardzo zadowolony. Szkoda, że wcześniej nie pomyślałam, bo taka farba fajnie sprawdziłaby się w kuchni, chociażby, aby zostawiać notatki dla bliskich:)
Moje dzieciaki uwielbiają to rozwiązanie! One są zajęte pisaniem po ścianach, a ja mogę spokojnie gotować :) polecam wszystkim rodzicom ;)
Uważam, że taka tablica to ekstra rozwiązanie. U nas jest sporo karteczek na lodówce, ale spadają i gubią się. Informacje w artykule pomogły mi się zdecydować na kupno tablicy !
Nie mam takiej farby tablicowej w swoim mieszkaniu, ale bardzo chce ją mieć i bardzo mi się podoba. Za rok przeprowadzamy się do nowego domu i tam na pewno pomaluję ścianę w kuchni, sypialni i w pokoju u dziecka.
Tablica bardzo dobrze się sprawdza u nas w kuchni. Cała rodzina zapisuje na niej swoje sprawy - lista zakupów, umówione wizyty itp. Ta tablica to był pomysł syna i cieszę się, że go posłuchałam.