W poszukiwaniu alternatywy

Brak możliwości umieszczenia punktu grzewczego tuż pod oknem kuchennym dla niektórych może wydawać się niewielkim problemem. Owszem, na rynku spotkać można wiele dekoracyjnych grzejników, właściwie w dowolnych kolorach, formach i wymiarach. Można je więc ulokować w innym, nawet najbardziej reprezentacyjnym miejscu w kuchni nie bojąc się, że kaloryfer będzie szpecił kuchenne wnętrze. Jednak każda inna lokalizacja (im dalej od okna, przez które wpada do pomieszczenia najwięcej zimna), będzie mniej wydajna niż tradycyjne umiejscowienie grzejnika. Wymyślono więc inne, o wiele bardziej efektywne i praktyczne rozwiązanie – ogrzewanie podłogowe.
 

Woda czy prąd?

Ogrzewanie podłogowe, potocznie zwane podłogówką, to nic innego jak system elektrycznych mat grzejnych lub rurek, przez które przepływa ciepła woda z centralnego ogrzewania. Umieszczone pod wierzchnią warstwą podłogi i odpowiednio zaizolowane od gruntu i wylewki daje niezwykły komfort stąpania po ciepłej podłodze, co z pewnością docenią osoby codziennie spędzające dużo czasu na kulinarnych doświadczeniach. Decydując się na konkretny rodzaj ogrzewania podłogowego, warto rozważyć poszczególne wady i zalety zarówno instalacji wodnej, jak i elektrycznej. Podłogowa instalacja wodna jest tańsza od elektrycznej, jednak musi być podłączona do systemu centralnego ogrzewania i nie może działać bez uruchomienia CO w całym domu. Elektryczne maty z kolei są nieco droższe, szczególnie w eksploatacji (zważywszy na ceny prądu), jednak są dużo mniej awaryjne i bardziej elastyczne – podłogówkę taką można uruchomić w dowolnym momencie i porze roku np. wczesną jesienią lub późną wiosną, kiedy nie pracuje już CO.

Plusy ujemne

Jak każde rozwiązanie, tak i ogrzewanie podłogowe w kuchni ma swe wady i zalety, warto je poznać zanim zdecydujemy się na konkretny rodzaj ogrzewania.

• Niewątpliwym plusem kuchennej podłogówki jest odpowiedni rozkład temperatury w pomieszczeniu. Człowiek, jest tak skonstruowany, że w okolicach stóp potrzebuje ciepła o wyższej temperaturze niż w okolicy głowy. Ciepłe powietrze unosząc się ku górze stopniowo się ochładza, dlatego na wysokości 160-180 cm jest już chłodniejsze niż przy podłodze, a my i tak nie będziemy tego odczuwać. Z tego też powodu przy korzystaniu z ogrzewania podłogowego można ustawiać programatory na 1-2 st. C. niższą temperaturę niż w przypadku tradycyjnego ogrzewania, a i tak domownicy nie odczują tej różnicy. Za to ich portfele tak, bowiem koszty ogrzewania będą niższe.
• Równomierna temperatura w całej kuchni – ogrzewanie podłogowe zainstalowane na powierzchni całej podłogi grzeje jednakowo w każdym miejscu, nie tylko w okolicy pojedynczego grzejnika, jak to ma miejsce w przypadku tradycyjnego ogrzewania. Dlatego bez względu na to czy będziemy stać przy płycie grzewczej, czy przy zlewozmywaku, nasz komfort związany z odczuwaniem ciepła będzie taki sam.
• Brak konieczności wygospodarowania miejsca na instalację grzejnika, co w kuchni jest nie lada wyzwaniem. Dzięki temu otwierają się nowe, mniej skrępowane, możliwości aranżacyjne kuchennej zabudowy.
• Bezpieczeństwo najmłodszych. Dzieci uwielbiają bawić się na podłodze, która w kuchni zwykle wykończona jest zimnymi płytkami lub kamieniem. W przypadku ogrzewania podłogowego, kuchenna posadzka jest zawsze ciepła i przyjemna, nie ma więc ryzyka przeziębień u najmłodszych.

Kuchenne ogrzewanie podłogowe ma jednak też kilka wad:

• Podłoga wprawdzie dość długo pozostaje ciepła, nawet to wyłączeniu ogrzewania, jednak równie długo i wolno się nagrzewa. Trudno jest więc szybko podnieść temperaturę w kuchni w razie nagłej potrzeby.
• Zakup i montaż ogrzewania podłogowego, w zależności od zastosowanych technologii, może być nawet o 30 % droższy niż w przypadku tradycyjnej instalacji grzejnikowej.
• Instalacja podłogowa nie powinna być umieszczana pod zabudową meblową (by niepotrzebnie nie ogrzewać nieużytkowanych stref i nie utrudniać rozprzestrzeniania się ciepła), dlatego plan aranżacji kuchni dobrze jest mieć już na etapie instalacji ogrzewania – co nie zawsze jest takie proste, na tak wczesnym etapie budowy czy remontu.
• Materiał, który wybieramy na kuchenną podłogę nie może być przypadkowy – musi bardzo dobrze przewodzić ciepło, dlatego raczej nie można pokusić się o wykładzinę czy panele. Drewno, ze względu na utratę wilgoci i rozsychanie się też nie jest dobrym pomysłem. Dużo lepiej sprawdzi się posadzka wykonana z płytek, terakoty lub kamienia naturalnego. Materiały te, a w szczególności kamień, bardzo dobrze przewodzą i akumulują ciepło, dlatego mimo swego „naturalnego" zimna, przy zastosowaniu ogrzewania podłogowego, będą przyjemnie ciepłe.