Plusy i minusy

Kuchnia otwarta to jedno z popularniejszych, funkcjonalniejszych i modniejszych rozwiązań we współczesnych wnętrzach. Pozwala zachować stały kontakt osoby gotującej z pozostałymi domownikami, optycznie powiększa przestrzeń mieszkania, umożliwia wyeksponowanie kuchennej zabudowy i efektownych dodatków. Jednocześnie ma wiele wad, o których warto wiedzieć zanim zdecydujemy się na takie rozwiązanie. Otwarcie kuchni na salon wymusza utrzymywanie w niej w miarę stałego porządku. Dotyczy to nie tylko ładu na roboczym blacie, ale też porządku w zlewozmywaku czy na płycie grzewczej. Bałaganiarzom raczej nie poleca się otwierania kuchni – uzyskają bowiem efekt przeciwny od zamierzonego – widok sterty brudnych naczyń raczej nie będzie miły dla gości siedzących w salonie. Minusem kuchni otwartej jest też rozprzestrzenianie się kuchennych zapachów na całe wnętrze, co niekoniecznie musi się wszystkim podobać. W otwartej kuchni często trzeba rezygnować z wielu szafek, szczególnie tych usytuowanych w górnych partiach kuchni, zmniejsza się więc ilość miejsc, w który można pomieścić garnki, talerze, miski, akcesoria. Jak więc spełnić marzenie o otwartej kuchni, by jednocześnie nie musieć walczyć z jej wadami? Rozwiązaniem może być kuchnia półotwarta.
 

Sposób na półotwartą kuchnię

Jak stworzyć kuchnię półotwartą? Jest kilka sposobów, wybór konkretnego zależy od gustów domowników i ich przyzwyczajeń, stylistyki wnętrz i możliwości technicznych pomieszczenia kuchennego. Nie w każdym bowiem przypadku da się wybudować ściankę działową lub przeciwnie – wyburzyć jakiś jej fragment. Oto kilka dobrych pomysłów:

• Między kuchnią a salonem można pokusić się o postawienie niewielkiej ścianki działowej. Jej wysokość oscylująca w przedziale 60-70 cm umożliwi zamontowanie na niej blatu stołowego czy roboczego. Murek taki pozwoli też częściowo zasłonić kuchenny bałagan, jednocześnie nie oddzieli osoby krzątającej się po kuchni od reszty domowników. Ścianka taka umożliwia też postawienie przy niej dolnych szafek w kuchni, przez co zyskujemy dodatkową przestrzeń blatu roboczego i miejsca na kuchenne akcesoria.
• Ściana działowa może mieć też wysokość 150-180 cm. W takim wypadku możliwe będzie zaplanowanie po obu stronach ściany zabudowy meblowej – od strony kuchni szafek kuchennych, od strony salonu – dekoracyjnego regału czy komody. Ważne, by pozostawić od sufitu niezabudowaną przestrzeń o wysokości minimum 50 cm, dzięki czemu uzyskamy wrażenie lekkości i przestrzeni.
• Kuchnia półotwarta często wyposażona jest w barek – wyższą zabudowę meblową oddzielającą ją od sąsiedniego pomieszczenia. Pozwala ona na kontakt wzrokowy osób znajdujących się w obu wnętrzach, nie ukazując jednak wszystkich kuchennych sekretów. Przy barku takim można postawić modne, wysokie hokery, jednocześnie wykorzystując powierzchnię barku jako praktyczny stolik. Podobny efekt można uzyskać zastępując barek modnym półwyspem.
• W kuchni półotwartej doskonale sprawdzi się też wyspa kuchenna. Pozwoli ona na optyczne oddzielenie wnętrza, umożliwiając jednak praktyczne zagospodarowanie kuchennej przestrzeni, usytuowanie na wyspie wielu pojemnych szafek, a nawet sprzętów AGD. Od strony salonu wyspa taka może być doskonałym miejscem na elementy dekoracyjne, ozdoby itp.
• Pomysłowym oddzieleniem kuchni od salonu może być też usytuowanie na ich granicy ciekawego, ażurowego regału, w którym znajdą swe miejsce książki lub efektowne dodatki widoczne z obu pomieszczeń.
• Bardziej odważni mogą pokusić się o umieszczenie między kuchnią a salonem dekoracyjnego, pionowego grzejnika. Wielu producentów ma w swej ofercie specjalne modele, które montuje się prostopadle do zewnętrznej ściany, dzięki czemu tworzą ażurowe, umowne przegrody, jednocześnie grzejąc oba wnętrza w okresie zimowym. Grzejniki takie dostępne są w wielu kolorach, wielkościach i kształtach, bez problemu można je więc dopasować do stylistyki każdej kuchni i każdego salonu.
• Dla osób szczególnie ceniących intymność w kuchni dobrym pomysłem na półotwarte pomieszczenie są szklane drzwi przesuwne. Zamontowane na specjalnych prowadnicach, mogą być w razie potrzeby zamykane lub otwierane ukazując lub zasłaniając kuchenne wnętrze.
• Między kuchnią a salonem można też zamontować stałe szklane przegrody, np. ściany wykonane z luksferów. Oddzielają one oba pomieszczenia, jednocześnie je doświetlając.
• Jeżeli względy techniczne nie pozwalają wyburzyć lub zmniejszyć ściany oddzielającej kuchnię od reszty wnętrz, rozwiązaniem może być pozostawienie kuchennego otworu drzwiowego bez skrzydła. Brak drzwi umożliwi łatwiejszą komunikację między kuchnią a resztą mieszkania, jednocześnie pozostawiając odpowiednią ilość intymności w kuchennych ścianach.