To wejście w nową datę zawsze zmusza nas do takich refleksji i co gorsza, nie ma tutaj za bardzo drogi wyjścia, bo ciężko stać z boku wobec nieuchronnie uciekającego czasu. Jedno jest pewne – w dużym stopniu nasz los jest w naszych rękach i to od nas zależy, czy będzie lepiej czy gorzej. Grunt to dobre nastawienie, trochę ciężkiej pracy i wszystko posypane szczyptą szczęścia. Wtedy powinno być po prostu dobrze.

Ja w tym roku postawiłam sobie wiele ambitnych planów, zarówno tych osobistych, jak i zawodowych. Teraz zabieram się do pracy, żeby to wszystko zrealizować. A Wy jak? Macie już plan na siebie?

Z okazji nowego roku życzę Wam spełnienia marzeń, dobrych myśli, serdecznych ludzi wokół i spokoju ducha.

A tymczasem zapraszam do kolejnego, bardzo inspirującego wydania magazynu Max Kuchnie, w którym jak zwykle prezentujemy Wam wyłącznie realizacje studiów należących do naszej sieci Max Kuchnie. Równocześnie chcę Was poinformować, że udostępniliśmy możliwość zaprenumerowania naszego magazynu. Szczegóły znajdziecie na ostatniej stronie.

Życzę Wam udanej lektury i do zobaczenia w kolejnym wydaniu:-)