Kilka niezbędnych materiałów

Naścienny organizer będzie wymagał odpowiednich tworzyw i paru podstawowych przyrządów. Zaopatrzmy się w płytę MDF, której wymiary będą uzależnione od naszych indywidualnych preferencji. Do tego zdobądźmy laminowaną sklejkę oraz standardową tablicę korkową. Przydadzą się również nowatorskie farby tablicowe, jakie w ostatnich sezonach są prawdziwym hitem w dziedzinie wykończenia wnętrz domowego użytku. Z akcesoriów warto mieć pod ręką parę wytrzymałych haczyków i śrub, solidne drewniane kołeczki, dobrej jakości pędzel oraz klej do drewna.

Krok po kroku

Pierwszym krokiem będzie właściwe przygotowanie materiałów. Najlepiej, aby sklejkę oraz płytę MDF wymierzyć i stosownie przyciąć w sklepie, w którym się zaopatrujemy. Następnie na warstwie płyty zaznaczamy linię, jaka ma wyznaczać punkt, w którym przebiegnie półka organizera. Następnie ustalamy, gdzie będą otwory, w których zamontujemy nasz blat. Wszystko to przenieśmy następnie na sklejkę. Musimy wykonać to na tyle dokładnie, żeby kołki doskonale pasowały. Następnie przechodzimy do wiercenia. W płycie robimy dziurki, w które wsadzamy drewniane kołeczki. Zanim półkę zamontujemy, dobrze byłoby przytwierdzić tablicę korkową a następnie pomalować ją farbą kredową. Odczekajmy chwilę aż wyschnie i możemy zabierać się za instalowanie blatu. W tym celu najlepiej nanieść niedużą warstwę kleju na brzeg półki i następnie przycisnąć półkę do otworów na płycie. Ustabilizuj blat wkrętami do drewna. Wystarczą chociażby trzy, aby nasz organizer był solidny i trwały. By „przypominacz" był bardziej stylowy a do tego również dużo funkcjonalniejszy, przyda się zamocować haczyki. Na nich zawiesimy fartuchy kucharskie, torby na zakupy oraz szmatki i ściereczki.

Wygoda w prostym wydaniu

Organizer samodzielnie wykonany jest przede wszystkim bardzo oryginalny. Okazuje się strzałem w dziesiątkę w domostwach, w których są małe dzieci oraz w mieszkaniach z dużą liczbą lokatorów. Na tablicy pokrytej powłoką zmawalnej farby tablicowej możemy zapisywać ważne informacje, o których w codziennym zamieszaniu możemy zwyczajnie zapomnieć. To także sposób na zapewnienie dodatkowej atrakcji dla naszych maluchów. Kiedy my gotujemy, one mają się czym zająć – malując czy pisząc po tablicy organizera. Nie dość, że brzdąca mamy wówczas na oku, to dodatkowo jest to sposobność częstszego spędzania czasu wspólnie. Organizer jest dekoracją i wyrazem zamiłowania do praktyczności oraz komfortu.