Gnocchi ze smażonym bakłażanem i serem Pecorino Romano
Gnocchi smakują praktycznie z każdym sosem. Ważne jest to, aby nie były gumowe. To nie są kluski śląskie. Ten rodzaj makaronu robimy z mączystych gorących, dopiero co ugotowanych ziemniaków. Pamiętam wskazówkę od Davide Scabin... "ziemniaki muszą parować... to własnie para z wody wiąże mąkę... a ilość mąki? Na oko... zależy od ziemniaków... tyle żeby wystarczyło by stworzyć ciasto, z którego można ulepic qnocchi".
Przygotowanie:
Krok 1: Bakłażany kroić w kostkę i posolić gruboziarnistą solą. Odstawiamy na 30 minut. Opłukać wodą i osuszyć ręcznikiem.
Krok 2: Ziemniaki ugotować w mundurkach do miękkości. Kiedy są jeszcze gorące obrać je ze skórki. Przecisnąć je przez praskę i wyłożyć na stolnicę.
Krok 3: Wymieszać dokładnie z mąką oraz odrobiną soli, wbić jajo i wyrabiamy na gładką masę. Jeżeli ciasto wciąż klei się do rąk, należy podsypać delikatnie mąką. Im więcej mąki tym twardsze gnocchi. W prawdzie łatwiej pracuje się z ciastem, ale efekt końcowy nie będzie zadowalający.
Krok 4: Uformować z ciasta ruloniki o grubości około 1 cm, następnie kroić nożem na kluseczki o długości około 2-2,5cm. Jeżeli nie posiadamy specjalnego przyrządu do gnocchi, używać widelca. Każdą kluseczkę przetoczyć po zębach widelca formując charakterystyczne dla gnocchi prążki.
Krok 5: Gotowy makaron najlepiej pozostawić do "odpoczęcia" na około 10-15 minut.
Krok 6: Bakłażany skropić oliwą i dokładnie wymieszać. Należy robić to szybko, aby zużyć jak najmniej oliwy, bo bakłażany zachowują się jak gąbka. Smażyć z obu stron na patelni, aby nabrały złotego koloru.
Krok 7: Czosnek pokroić w drobną w kostkę, lub przecisnąć przez praskę i podsmażyć na oliwie. Jak tylko zacznie się złocić, dodać pomidory pokrojone w ćwiartki i dusić przez około 5 minut.
Krok 8: Dodać obsmażone wcześniej bakłażany i posiekany świeży tymianek.
Krok 9: Gnocchi wrzucić na gorącą osoloną wodę. Odcedzić jak tylko wypłyną i dodać do wcześniej przygotowanego sosu. Dokładnie wymieszać.
Krok 10: Posypać grubo startym serem Pecorino Romano.
W alternatywie dla świeżych pomidorów można użyć gotowej passaty pomidorowej. Jeżeli nie mamy natomiast świeżych ziół, a używamy suszonych, należy dodać je do sosu wraz z pomidorami, aby zdążyły uwolnić aromat.
ok