Kuchnia z lat 60-tych
Lata sześćdziesiąte minionego stulecia to czas niesamowitych przełomów oraz spektakularnych wydarzeń. W okresie powojennym nastąpił dynamiczny rozwój technologii, a to pociągnęło za sobą również diametralne zmiany w zakresie wystroju pomieszczeń domowego użytku. Silne przeobrażenia wówczas następujące w dziedzinie designu obiektów mieszkalnych były przejawem świeżości, dziś natomiast zamiłowanie do tego typu wystroju to wyraz awangardy i powrotu do trendów uznawanych już za „old-schoolowe".
Szaleństwo tworzyw sztucznych
Kuchnia na wzór lat sześćdziesiątych opiera się na wyposażeniu tworzonym z materiałów sztucznych. Podstawowym założeniem było udostępnienie elementów meblowych czy dodatków wyposażających lokum kuchenne jak najszerszym masom. By podnieść standard życia najniższych warstw społecznych, zrezygnowano z kunsztownie rzeźbionego asortymentu typu tradycyjne kredensy czy eleganckie szafki z drewna na rzecz akcesoriów wykonywanych nie ze szlachetnych i naturalnych zaś sztucznych materiałów wytwórczych. W tym czasie kuchnie niemal każdego gospodarstwa domowego były przepełnione meblami z tańszych wariantów tworzyw takich jak chociażby silnie rozpowszechniona sklejka. Poza niskimi kosztami, zaletą wykorzystania sklejki była prostota jej obróbki. To przekładało się zatem na przyspieszenie tempa produkcji mebli. Nie trzeba było rzeźbić jak w drewnie, a rezultatem tego stała się łatwa dostępność elementów wyposażenia kuchennego.
Znaki rozpoznawcze
Jak każdy styl dekoratorski, także i wizualizacje kuchenne z lat sześćdziesiątych odznaczają się pewnymi cechami charakterystycznymi dla tego designu. Podstawą, poza zastosowaniem szerokiej gamy tworzyw sztucznych, okazały się także oryginalne formy konstruowanych mebli i dodatków. Były one wręcz fantazyjne w swych profilach, geometryczne i aerodynamiczne formami. Miały krawędzie mocno spiczaste, bądź wręcz odwrotnie – zaokrąglone. Dążono do tego, aby na rynek trafiały wyłącznie takie zestawy meblowe, które pozwolą na aranż oparty zwłaszcza na zachowaniu ergonomii wnętrza. Meble miały pełnić konkretne funkcje – nie tylko być zdobnicze, ale i zapewniać komfort użytkowania. Dominowały niestandardowe i pomysłowe, nawet jak na dziś dzień, rozwiązania meblarskie polegające przykładowo na projektowaniu meblościanek, w których uwzględniano opuszczane łóżko w przestrzeni między schowkami czy też lampki nocne z wbudowanym stolikiem oraz pojemnikiem na gazety. Nierzadkie były także meble modułowe, które w montażu przypominały układankę puzzli. Taki układ zapewniał rozsądne zagospodarowanie przestrzeni i uniemożliwiał jej zagracanie.
Zobacz również:
https://www.maxkuchnie.pl/artykuly/kuchnia-w-stylu-barokowym-2951.html