Wiedz, jak znaczące

To, jakie barwy dominują w Twym pomieszczeniu kuchennym okazuje się niesamowicie ważne dla lokatorów, którzy mają na stałe korzystać z konkretnego lokum. Warto wiedzieć, że tonacje kolorystyczne mogą rzutować w ogromnym stopniu na psychikę, odczucia, a nawet samopoczucie. Biorąc pod uwagę fakt, że kuchnia to lokum robocze, po którym non stop się krzątamy, dobór właściwych, pozytywnie oddziałujących barw jest niezbędny. Wielu lokatorów zbyt pochopnie podejmuje decyzję o tym, w jaki sposób mają się prezentować aranżacyjnie ich kuchnie. Często czynnikiem przesądzającym o niekoniecznie trafionych wyborach okazuje się chęć wyróżnienia owego pomieszczenia na tle pospolitych wizualnie wnętrz czy wykazania się kreatywnością w kwestii urządzania obiektów domowego użytku. Nie zawsze tak awangardowe warianty będą strzałem w dziesiątkę. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że odcienie potrafią wpływać na chęć jedzenia, na to w jakiej jesteśmy ogólnej formie, jaki mamy apetyt oraz czy w pokoju lubimy przesiadywać.

Dla niejadków

Chcąc zwiększyć apetyt, warto pobudzić go przez postawienie na kolory jasne, subtelne i radosne takie jak intensywny pomarańcz czy też kanarkowa żółć. Takie pigmenty na ścianach kuchennych bądź dodatkach do asortymentu wyposażającego pomieszczenie sprawią, że wnętrze będzie bardziej ciepłe, energetyzujące, orzeźwiające. Za równie „smakowity" kolor uznaje się też krwistą czerwień – temperamentną, wyrazistą, ekspresywną. Dobrym mixem będzie zatem połączenie słonecznej żółci z mocną czerwienią. Miło jest również przesiadywać w kuchniach zielonych, które przywołują skojarzenia z przyrodą. Taki wystrój wiąże się z naturalnością, świeżością, spokojem. Ta barwa i wszelkie jej tonacje z pewnością nie będą drażniły, wprowadzały w furię jak na przykład jaskrawy róż.

Niekoniecznie dobre

Na mury kuchenne nie powinno się nanosić zwłaszcza kolorów bardzo ciemnych. Wówczas wnętrze prezentuje się dość ponuro, przygnębiająco, optycznie staje się także dużo mniejsze niż ma to miejsce faktycznie. Nie zalecane jest w związku z tym dekorowanie czterech kuchennych ścian farbami w kolorach niebieskim, grafitowym, czarnym. Wyjątkiem są natomiast wnętrza kuchenne otwarte, które łączą się z salonem. Wtedy uzyskujemy efekt „open space", który pozwala na znacznie szersze możliwości aranżacyjne. Niemniej jednak nawet przy sporej powierzchni do zagospodarowania warto wyżej wymienione kolory stosownie dawkować, kierując się zawsze sprawdzającą się zasadą umiaru.