Kakaowa tarta z białą czekoladą, imbirem i orzechami
Barwniki i dodatkowe walory smakowe mogą być dodawane za pomocą naturalnych składników.
Tym razem posłużyło mi do tego kakao. Kilka łyżek kakao i przepis zmienia swoje oblicze.
Znudziły mi się tarty z kremami, dlatego ostatnio uparłam się na dodatki w postaci rozpuszczonej czekolady, przeróżnych orzechów, takich jak nerkowce, pistacje, laskowe czy włoskie. Imbir to element zaskoczenia, sami spróbujcie.
Przygotowanie ciasta:
Krok 1: Mąkę mieszamy z kakao, cukrem pudrem i masłem, a następnie dodajemy jajka. Jeśli ciasto nie chce się wyrabiać, powinniśmy dodać odrobinę mleka.
Krok 2: Zagniatamy ciasto i odstawiamy na 30 min do lodówki.
Krok 3: Po tym czasie wałkujemy ciasto na grubość ok. 0,5 cm i wstawiamy do formy. Nakłuwamy je gęsto widelcem, żeby powstały dziurki.
Krok 4: Dzięki temu ciasto nie wyrośnie nam podczas pieczenia. Formę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i trzymamy tam około 15 minut.
Przygotowanie wierzchu:
Krok 1: Czekoladę rozpuszczamy z odrobiną mleka w kąpieli wodnej, dodajemy 4 kopiate łyżki startego imbiru i wylewamy na ostudzoną tartę.
Krok 2: Orzechy włoskie prażymy bez tłuszczu na patelni. Musimy uważać, żeby się nie nam spaliły a tylko zarumieniły.
Krok 3: Kiedy są gotowe, posypujemy nimi tartę.
Tarta przed podaniem miała przestygnąć, jednak nikt na to nie miał cierpliwości. Zjedli ją nawet najwięksi przeciwnicy białej czekolady. Pięknie spisała się jako prezent urodzinowy dla przyjaciółki.
Extra pomysł - smak jest nieziemski . Od dziś często będę robiła tartę właśnie z tego przepisu ! :-)
Super pomysł choć ja zamiast orzechów włoskich daję czasem orzechy laskowe bądź pestki dyni - smak jest wtedy dość ciekawy, ale mnie bardzo smakuje :)