Tort malinowo-pomarańczowy tiramisu
Lato zawsze kojarzylo mi się z malinami, poziomkami i czerwoną porzeczką, które wyjadałam garściami w ogródku u mojego wujka. W tym okresie mojego życia owoce te nie miały szans stać się częścią jakiegokolwiek dania (chyba, ze kopotu porzeczkowego), zarówno z całkowitego braku umiejętności w tej dziedzinie, jak i bardzo krótkiego życia "pozakrzakowego"... Moje łakomstwo owocowe nie znało granic i niejednokrotnie bywałam przeganiana z ogródka przez moje rodzeństwo, które też czaiło się na każdą dojrzałą malinę. Dziś sezon malinowy rozpoczynam na lokalnym rynkeczku, z którego wracam z pięknymi, mięsistymi malinami, które staną się częścią lekkiego tortu na letnie dni.
Przygotowanie:
Krok 1: Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni.
Krok 2: Dno i boki tortownicy o średnicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Krok 3: Białka oddzielić od żółtek, uważając aby do białek nie dostało się żółtko, bo inaczej piana się nie ubije.
Krok 4: Białka ubić za pomocą robota kuchennego na sztywno. Do sztywnej piany dodawać powoli cukier, aż masa będzie gęsta i lśniąca. Dodać żółtka po jednym i skórkę otartą z cytryny, delikatnie przemieszać.
Krok 5: Mąki przesiać przez sito, powoli dodać do masy i delikatnie mieszać od spodu, aby dobrze napowietrzyć masę.
Krok 6: Piec około 30 minut. Ciasto wyjąć z piekarnika, odstawić do wystudzenia, a nastepnie przekroić na 3 równe części.
Krok 7: Sok z pomarańczy wymieszać z likierem, przełożyć do spryskiwacza i nasączyć każdą warstwę ciasta z obu stron.
Krok 8: Żółtka utrzeć z cukrem, aż ten się rozpuści.
Krok 9: Dodać mascarpone i dalej miksować, do połączenia się składników. Następnie dodać skórkę otartą z jednej pomarańczy. Śmietanę ubić na sztywno i wymieszać z masą serową.
Krok 10: Jeżeli masa jest zbyt płynna, wstawić ją do lodówki, aby mogła się lekko zastygnąć.
Krok 11: Każdą warstwę ciasta przełożyć masą i posypać malinami.
Krok 12: Wierzch udekorować masą, malinami i startą białą czekoladą.
Biszkopt należy kroić na krążki dopiero po całkowitym jego wystudzeniu, napomiast podczas nasączania go nie należy przesadzić. Wszystkie krążki mają być wilgotne z obu stron i oczywiście po bokach, jednak zbyt obfite nasączenie spowoduje, że sok zacznie wyciekać i tort się rozpłynie.
